W ostatnim czasie zaczął drażnić mnie tytuł bloga, czasem po prostu tak mam że coś mi zaczyna nie pasować i koniec. Jednak szybko wpadł mi do głowy nowy pomysł.
"TAXIDI" a właściwie "ταξίδι" to z greckiego 'podróż". Życie jest podróżą, poszukiwaniem własnego miejsca na ziemi, takiego oderwania od tego całego zgiełku. Ja staram się tą podróż przebyć z uśmiechem na twarzy, chociaż z tym też jest różnie, pędzlem w ręku (zazwyczaj) i garstką prawdziwych przyjaciół obok siebie.
Jako, że miałam ostatnio wystarczająco dużo czasu do namysłu, stwierdziłam, że przecież moje życie nie kręci się tylko wokół malarstwa, dużo się zmienia, a jest też wiele innych rzeczy, które mnie fascynują, denerwują. Dlatego postanowiłam, ze niech te wpisy będę też trochę o mnie, o emocjach, planach ... Oczywiście to dalej ta sama 'ja'.
Także witam ponownie, w tym samym miejscu, no może o innej nazwie !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz