piątek, 31 października 2014

Czas zwolnić



Stojąc nad sztalugą i moim nowym obrazem- tak, zaczęłam olejne !
Taki trochę przeskok z akryli do olejnych. Na pewno maluje się inaczej, ale lubię próbować nowych rzeczy. Podobno to kwestia przyzwyczajenia. Ale muszę przyznać, że mnie wciągnęły. 
A efektami mam nadzieję, że pochwalę się jak najszybciej.

No ale wracając do mojej myśli.
Stojąc nad tym obrazem z pędzlem, dotarło do mnie, ze ostatnio trochę to wszystko zaniedbałam, zajmowałam się wszystkim wokół, ale nie malarstwem, co prawda robiłam jakieś szkice, no ale to nie to.
Była nauka, treningi, no nauka nadal jest, ale pomyślałam sobie, że może tak trzeba troszeczkę zwolnić. Nie zaniedbywać rzeczy równie ważnych, ale znaleźć taką równowagę. 
I to jest takie moje małe postanowienie na niedaleką przyszłość.

Dochodzi też kwestia festiwalu teatralnego w szkole. 
Dekoracje - też plany w zasadzie- na już. 
Myślę, kombinuję, zastanawiam się... i tak by wymieniać.

Kupiłam też nowy szkicownik, który mam nadzieję, że zapełnię niebawem.

A zaczęłam tak w klimacie, miłego halloweenowego wieczoru !



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz